Pewnego dnia Matka stwierdziła, że wydaje za dużo pieniędzy na ubrania, w których potem nie chodzi "bo pies". Bo pies skacze, depcze, potrafi nagle, nieproszony na środku ulicy okazywać miłość dając buziaki, a przecież nowa bluzka, pierwszy raz włożona, biała. I najlepiej, żeby wszystkie ubrania były we wzór moro, a jeszcze lepiej - w łapki. No i tak Matka porzuciła "strojenie się", na rzecz ubioru zawsze modnego i wygodnego - starego dresu. Całkiem dobrze idzie jej ograniczanie ciuchowych zakupów. Matka ma tylko jedną słabość - MNIE! :-) Jakoś mniej więcej w Dzień Dziecka wpadł jej do głowy pomysł, żeby kupić mi nową zabawkę (bo przecież mam ich za mało ;-). Myślała nad Kongiem Safestix, bo lubię patyki ponad wszystko inne. Problem w tym, że ten patyk nie wygląda jak patyk, tylko jak...hmmm ;-) A takie "hmmm", to nie do końca będzie mnie interesowało. I tak po długich poszukiwaniach Matka wypatrzyła w internatach idealną zabawkę dla mnie. Koszt z wysyłką ok. 35 zł. A że Matka bez grosza przy duszy, to stwierdziła, że się wstrzyma jeszcze i kupi za tydzień, jak dostanie papierki. Następnego dnia Matka poszła do pracy i tam, na "zwierzakowym dziale" czekał na nią idealny prezent dla mnie - PetStages Durable Stick, w idealnym rozmiarze i w dodatku za połowę ceny. Jeden, jedyny! Przypadek? Nie sądzę ;-)
Zabawka ta jest połączeniem prawdziwego drewna i wytrzymałego tworzywa. Ma naturalny zapach drewna. Jest bezpieczniejsza od prawdziwych patyków - nie posiada ostrych końców i nie rozpada się w drzazgi.
Pierwsze kilkuminutowe starcia "sam na sam" mamy już za sobą i jak na razie zabawka nie ucierpiała ani trochę ;-) Zapytacie gdzie to takie cuda dają? Oczywiście w TK Maxx (to nie jest reklama sklepu ;-P ).
Mamo, otwórzmy go teraz!
***
W związku z popełnieniem przez Matkę zakupu, chcemy pozbyć się kilku rzeczy. Zaczynamy skromnie, bo Matka się przywiązuje do przedmiotów bardziej niż ja ;-) Jeśli ktoś jest czymś zainteresowany, proszę pisać na matkowego maila, który znajduje się z prawej strony bloga.
- Biżuteria/ozdoba na obrożę dla psa. Wymiary: szer. 2,8 cm, wys. 1,2 cm. Szerokość max. obroży: 1 cm. 11 zł z przesyłką lub odbiór osobisty w Opolu (6 zł),
- Pływająca zabawka PET Buddies, wymiary: krótsze boki 24 cm, dłuższy 28 cm, stan bdb-, cena 17 zł z przesyłką lub odbiór osobisty w Opolu (12 zł),
- Grzebień metalowy, dł. zębów 2,3 cm, cena 13 zł z przesyłką lub odbiór osobisty w Opolu (8 zł).
Szkoda że u nas tego nie widziałam :).
OdpowiedzUsuńA pływającą zabawkę już mamy :).
Genialne! Może i nawet Bohun by się taką zabawką zainteresował? Przy okazji zapoluję na ten sztuczny patyk i może się uda :)
OdpowiedzUsuńtylko żeby zabaweczka nie zgubiła się w miejscu gdzie będzie pełno patyków (tych prawdziwych). :D a sunia powinna się cieszyć że jej kochana mamusia wpadła w szał kupowania jej rzeczy niż sobie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy
Ola i Baddy !
No więc reasumując za sklepowy patyk z prawdziwego drewna[!] zapłaciłyście 2 dychy
OdpowiedzUsuńTak, mama upadła na głowę kupując ,, patyk'' za 20 złotych
Dokładnie 17,99 zł ;-) Tak :-)
UsuńMy odajemy nie używane zabawki i akcesoria do schroniska dla bezdomniaków.
OdpowiedzUsuńJakoś nie mam przekonania do tych patyków drewnianych, chociaż uważam, że są na pewno lepsze i bezpieczniejsze, niż te z drzewa... :-) Mam dwa patyki z konga i sprawują się idealnie, chociaż nie wiadomo, co mi się wkręci za pewien czas.... pozdrawiamy.
OdpowiedzUsuńmedleydog.blogspot.com
O kurcze! To coś dla nas! Zac patyki kocha ponad wszystko :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że to wypatrzyłaś. Bardzo ciekawa opcja zabawki! :)
OdpowiedzUsuńChyba sobie nie wybaczę, że przegapiłam taką okazję kupna TEJ WYMARZONEJ ZABAWKI w Tk maxx..tak to jest jak się robi zaległości w czytaniu postów. Mam nauczkę!!
OdpowiedzUsuńPatyk nadal w całości?
Pozdrawiamy
[vizsla-kepi.blogspot.com]