Minęły cztery miesiące od dnia, kiedy Ojczulek przyniósł do domu małą zieloną kulkę. "Licha jakaś" - pomyślała wtedy Matka - "ale za to ładnie pachnie" ;-)
Nadszedł więc czas, aby podzielić się z Wami wrażeniami z posiadania jabłuszka. Cztery miesiące, to czas wystarczający, aby przetestować jego trwałość (choć
były produkty, które mogliśmy opisać już po dwóch tygodniach ;-) ). No to zaczynamy ;-)
Co było przedmiotem testów? Charakterystyka produktu.
Comfy Snacky Apple, to zabawka w kształcie jabłka, wykonana ze sprężystej gumy. Zabawka jest pusta w środku i posiada dwa otwory, dzięki czemu sprawdza się jako dyspenser psich przysmaków (tzw. kula smakula). Wielkość zabawki to 7,5 cm. Ma przyjemny zapach. Dostępna w kolorze zielonym lub pomarańczowym. Doskonale nadaje się również jako zabawka do aportowania - jest lekka, odbija się, nadaje się również do aportowania z wody(nie tonie mimo posiadanych otworów).
Czego oczekiwaliśmy od zabawki?
Prawdę mówiąc szukaliśmy godnego następcy Konga. Kong co prawda żyje i ma się dobrze, ale fajnie jest czasem dla odmiany spróbować czegoś innego. Musiała to być zabawka do samodzielnej zabawy, więc taka, która wytrzyma ze mną sam na sam, podczas nieobecności człowieków. I taka, którą można napełnić smakami.
Jak testowana była zabawka Comfy
Snacky Apple?
Zabawka ma za sobą dość intensywny survival, przebywała bowiem ze mną sam na sam przez cztery miesiące, co najmniej 5 dni w tygodniu, po 3 - 8 godzin dziennie. Była na ten czas wypełniana smakami (psie ciacha i mięsne smakołyki) oraz różnego rodzaju mazidłami (pasztet, pasta Trixie, masło orzechowe). Zabawka była również z nami na kilku spacerach, gdzie wcieliła się w rolę piłki do aportowania.
Niestety jabłuszko nie miało możliwości sprawdzić się w wodzie, bo ja zdecydowanie jestem psem hydrofobowym i człowieki sami musieliby sobie po nią popłynąć ;-p
Aby zobaczyć film, kliknij w zdjęcie :-)
Jak Comfy Snacky Apple zdała test? ;-)
No cóż, trzeba przyznać, że pierwsze odczucia Matki, co do zabawki, były całkowicie nietrafione. Matka obawiała się bowiem, że guma, z której wykonana jest zabawka nie przetrwa zbyt długo moich niszczycielskich zapędów. Nic bardziej mylnego! Zabawka po czterech miesiącach intensywnego testowania nadal żyje i ma się wyśmienicie. Widać na niej drobne ślady użytkowania, ale do jej zagłady jest jeszcze naprawdę bardzo, bardzo daleko :-)
Świetnie sprawdza się jako zamiennik Konga - robiłam z nią dosłownie wszystko, a ona nadal wygląda bardzo dobrze. Do tego wyjęcie smaków zajmuje mi więcej czasu niż w przypadku tradycyjnego bałwanka - z uwagi na kształt zabawki (jabłuszko wypełnione mazidłami również jest trudniejsze do wylizania - otwór jest mniejszy, a ścianki zagięte, przez co pies na dłużej ma zajęcie).
Jako piłka również sprawdził się nieźle - dzięki swojemu kształtowi odbija się w sposób nieprzewidywalny, do tego intensywny kolor pozwała dość łatwo zlokalizować rzuconą piłkę (tu polecamy jednak bardziej kolor pomarańczowy ;-) ). Zabawka, jak każda, czasem wymaga wymycia, ale nie jest do szczególnie uciążliwa czynność - wystarczy ciepła woda, łagodny detergent i (w naszym przypadku) mała szczoteczka. Z Kongiem był jeszcze ten problem, że strasznie czepiały się do niego psie kłaki - tu owszem również mamy z tym do czynienia, ale na zdecydowanie mniejszą skalę ;-)
PLUSY:
* cena - Ojczulek kupił ją za 14,99 zł
* trwałość - wytrzymałość piłki przerosła nasze oczekiwania
* wszechstronność - w niskiej cenie mamy zamiennik Konga, kulę smakulę oraz piłkę do aportowania
(również z wody)
* łatwa w czyszczeniu
* intensywne kolory
* ładny, delikatny zapach
MINUSY:
* rozmiar - jest tylko jeden do wyboru - raczej dla średnich psów
(dla ras miniaturowych za duży do aportu, większy psy mogą jednak podołać
zniszczeniu zabawki w tym rozmiarze)
* dostępność - Ojczulek kupił ją w sklepie Aquael Zoo, nie spotkaliśmy ich dotychczas w innych sklepach stacjonarnych. Również dwa sklepy internetowe prowadzą sprzedaż zabawek Firmy Comfy.
Gdzie kupić?
Ponieważ Comfy jest marką własną firmy Aquael, zabawki znajdziecie we wszystkich sklepach Aquael Zoo, a także w dwóch sklepach internetowych
Toys4Dogs lub
Pupiland.