wtorek, 11 lutego 2014

52. Testujemy

Na początku zdradzę Wam, że Pani Ania z Royal Trend już wybrała zwycięzcę zakończonego o północy konkursu :-) Na ogłoszenie wyniku musicie natomiast jeszcze troszkę poczekać, bo jak zapowiedziałam - post na ten temat zostanie opublikowany w Walentynki ;-)

Pani zamówiła ostatnio dla mnie karmę Koeber's (właściwie są to próbki). Koeber's, to karmy i suplementy dla psów wszystkich ras. Nie zawierają konserwantów, sztucznych barwników, antybiotyków ani hormonów. Do produkcji karm nie stosuje się również mączek mięsnych ani kostnych, nie przerabia się produktów sojowych ani witamin. Nie są też sztucznie "dosmaczane".
Wczoraj Państwo odebrali paczkę z poczty, tym razem bez żadnych ekscesów ;-) W paczce były próbki karm - w sumie sześć paczuszek karmy różnego rodzaju. W pierwszej kolejności do miski wpadła karma Puppy Junior. I przed tym, zanim ją pożarłam (a nastąpiło to bardzo szybko) Państwo nawiązali taki oto krótki dialog:

Pani: I co??? Jak pachnie???
Pan: Jak karma...

No cóż, Pan nie byłby dobrym recenzentem ;-) Ja natomiast powiem na razie tyle, że smakowała mi bardzo, ale też byłam bardzo głodna ;-p
Poza karmą suchą, w kopercie znalazły się trzy rodzaje karmy płatkowej (jeszcze jej nie jadłam, jestem ciekawa co to za cudo ;-) oraz dwa woreczki suplementów diety (jak napisano w ulotce: wyjątkowo kuszącej nagrody podczas szkoleń i do motywowania, czyli po naszemu - smaków ;-) Za taki zestaw Pani zapłaciła w sumie 8,02 zł, bo próbki kosztują 1 grosz za komplet, a przesyłka 8 zł :-) Próbki możecie zamówić TUTAJ.





Niuch, niuch, ale pachnie! ;-)



3 komentarze:

  1. O, nie słyszałam o tej firmie :). Może też zamówię te próbki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam już o tej karmie i również mam w planach zakup próbek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też zaciekawiła karma płatkowa. Ciekawe jak to wygląda?

    OdpowiedzUsuń

Czekam na Wasze komentarze. Zostawiajcie też adresy Waszych blogów. Proszę nie zostawiać komentarzy w stylu "Obserwacja za obserwację", wystarczy adres bloga - jeśli będzie dla mnie interesujący, na pewno dodam do obserwowanych! :-)